 |
OGRÓD SYRENEK Poradnia Optymistyczna
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anabecia
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:18, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Elu podjęłaś właściwą decyzję. Nie można było inaczej. Przeżyła 18 wspaniałch lat i to jest najważniejsze. Fajnie, ze masz jeszcze inne kochane zwierzaki, pogłaskaj je wszystkie za uchem ode mnie Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
RENATA 52
Dołączył: 31 Gru 2009
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: śląskie
|
Wysłany: Nie 20:14, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ela ,ja musiałam parę lat temu uśpić kota , wszyscy za nim płakali a ja najbardziej,już nigdy nie chciałam następnego zwierzaka-- zbyt się do nich przywiązywałam ,ale jak to w życiu bywa -okociła się u nas kotka przybłęda i mam kocura( z przodu skarpetki białe a z tyłu kolanówki też białe) czarnego Roxusia, zwierzęta wyczuwają nastrój człowieka, mój kot Roxi wieczorem załatwiał się szybciutko , zawsze stałam na schodach i czekałam a teraz muszę z nim chodzić i pół godz. po ogrodzie ale to dobrze robi na sen ,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ela 49
Dołączył: 09 Gru 2009
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kaszuby
|
Wysłany: Nie 22:31, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Cześć Renatko!
Przed sześcioma laty odeszła moja owczarkowata sunia , kochana psinka, zarzekałam się że już nigdy więcej "nowego" psiaka , za bardzo boli, wytrzymałam 3 m-ce ,kupilismy bernardynkę i znów były 2 psiaki u nas zdjęcia poprzednich mają swoje "honorowe" miejsce na ścianie i nadal są w naszych sercach i wiem ze kiedyś znów będzie ciężko ale nie potrafię żyć bez ziewrzaków , teraz doszły dwie koteczki w ostatnim roku i chociaz o kotach w zasadzie to nie marzyłam , to teraz się dziwię ze tak długo żaden u nas się nie pojawił , urocze stworzenia a kotki to się pojawiły gdy musieliśmy naszemu konikowi w ubiegłym roku tzn. 2007 postawić stajenkę ,najpierw się pojawiła jedna , teraz siedzi i grzeje dupke przy kaloryferze . Niedługo potem na jej miejsce pojawiła się druga i chociaż tej już do mieszkania nie wezmę ... chyba bo nigdy nic nie wiadomo , to ma tam swój domek , jedzonko dwa razy dziennie , z chudzielca zrobił sie pulpecik a " miziasta' jest bardziej od tej mojej domowej...po prostu cudowna
Tzn. baaardzo chętnie wzięłabym ją do domku , ale na jej miejsce pewnie pojawiłaby się trzecia itd. no i nie wiem czy nie doszłoby między nimi do "rekoczynów".
Ale się rozpisałam , wybaczcie mi , ale o zwierzakach to mogłabym "powieści " pisać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
RENATA 52
Dołączył: 31 Gru 2009
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: śląskie
|
Wysłany: Pon 11:19, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
cześć ELU!
o kotach można by mówić w nieskończoność , mój grzeje dupsko tylko w kuchni ,przedpokoju albo w pokoju przed telewizorem i czasem patrzy na niego ---szczególnie gdy leci coś o zwierzętach ,uśmiejemy się wtedy okropnie, przez parę tygodni miał wychodne , przychodził tylko coś zjeść -raz na parę dni , brudny ,śmierdzący i wychudzony ,w domu nie można go było zatrzymać , jego matka ma posłanie w budzie bo do domu nie wejdzie , raz próbowaliśmy na siłę ją zostawić to o mało nie oszalała ze strachu no więc ma cieplutki posłanko w budzie .
Pozdrawiam Renia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|